Najmłodsi już wrócili do nauki stacjonarnej. Jednak co z uczniami klas 4-8 szkoły podstawowej, dla których nauka zdalna i izolacja jest coraz bardziej uciążliwa? Co z uczniami szkół średnich? Kiedy będzie możliwy powrót do szkół również dla starszej młodzieży? Wznowienie tradycyjnej nauki dla klas 1-3 to krok naprzód, który daje nadzieję na kolejne kroki, przywracające normalność w systemie edukacji. Nasze społeczeństwo, a szczególnie rodzice i sami uczniowie coraz częściej i głośniej domagają się całkowitego otwarcia szkół. Rządzący rozpoczęli dyskusje na temat znoszenia obostrzeń w tym zakresie. Największe szanse na powrót do szkół mają ósmoklasiści oraz maturzyści, których już wkrótce czekają ważne egzaminy.
Jakie są skutki nauki zdalnej dla młodzieży szkolnej?
Nauka online jest jednoznacznie negatywnie oceniana przez większość rodziców i uczniów. Mimo wysiłków, nic nie jest w stanie zastąpić edukacji w trybie stacjonarnym. Jakość nauczania jest gorsza, gdyż metody są ograniczone, brakuje również bezpośredniego kontaktu z nauczycielem. Wiele kontrowersji budzi także sposób weryfikowania i sprawdzania wiedzy uczniów (m.in. sprawdziany na czas). U młodzieży coraz częściej pojawia się obawa o przyszłość, o to jak przygotują się do czekających ich egzaminów (ósmoklasisty i matury). Długotrwała izolacja ma również opłakane skutki psychofizyczne, o czym od początku pandemii alarmowali psycholodzy i pedagodzy. Brak kontaktu z rówieśnikami zmniejsza kompetencje społeczne młodzieży, powoduje ich wycofanie i mniejszą samodzielność. Zamknięcie szkół wpłynęło również na zwiększenie ilości dziedzi z problemem otyłości oraz z problemami okulistycznymi. Ministerstwo zapowiedziało wprawdzie program wsparcia dla uczniów wracających do nauki stacjonarnej, ale wciąż nie wiemy kiedy reszta roczników znów zasiądzie w szkolnych ławkach. Według sondaży (United Surveys dla RMF FM i „Dziennika Gazeta Prawnej” z 27 stycznia) ponad 30% Polaków (najwięcej) uważa, iż pierwszym krokiem rządzących w zakresie luzowania obostrzeń powinna być decyzja o powrocie do szkół dzieci z klas 4-8. Mniej osób uważa, że priorytetem powinno być, otwieranie restauracji lub klubów fitness.
Kiedy powrót do szkoły dla klas 4-8?
Dalsze decyzje władz w zakresie otwierania szkół dla kolejnych roczników, będą uzależnione od kilku czynników, m.in. tego, czy powrót klas 1-3 wpłynie na wzrost liczby zachorowań. Profesor Andrzej Horban, krajowy konsultant do spraw chorób zakaźnych i przewodniczący rady medycznej doradzającej premierowi w kwestii walki z epidemią w momencie otwarcia szkół dla klas 1-3 powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24, że "Musimy zobaczyć, jak na epidemię wpłynie otwarcie klas I-III". Zaznaczył przy tym również, że priorytetem w znoszeniu obostrzeń powinno być w tej chwili przywracanie nauki stacjonarnej dla starszych uczniów. Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek stwierdził natomiast w rozmowie w Programie Pierwszym Polskiego Radia, iż "mamy stabilizację poziomu zachorowań, jeśli ta stabilizacja się będzie utrzymywała, to będzie również szansa na to, żeby rozmawiać o powrocie do szkół kolejnych roczników, zwłaszcza ósmoklasistów i maturzystów". Obecnie prowadzone są konsultacje pomiędzy Ministerstwem Edukacji a Ministerstwem Zdrowia i GiS. Sławomir Broniarz, szef Związku Nauczycielstwa Polskiego, podkreślał rolę szczepień nauczycieli w procesie otwierania szkół. Jego zdaniem, aby powrót do szkół był możliwy zaszczepionych powinno zostać 60-70 procent nauczycieli. Kiedy zatem możemy spodziewać się decyzji o otwarciu szkół dla kolejnych klas? Ostatnio w rządzie pojawił się dwugłos w tej sprawie. Minister Czarnek podkreślił w rozmowie z Radiem Plus, iż "w pierwszej kolejności chcemy, aby do szkół wrócili maturzyści oraz ósmoklasiści. Dopiero potem będziemy mogli zdecydować się na powrót klas IV-VII oraz starszych roczników. (...) Mam nadzieję, że w dalszej części lutego będzie zgoda na pójście do nauczania stacjonarnego." W podobnym tonie wypowiada się wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski, który uznał decyzję o otwarciu szkół dla pierwszej grupy uczniów za dobrą i dał nadzieję, na szybkie decyzje w sprawie kolejnych roczników. Z drugiej strony optymizm płynący z resortu edukacji chłodzi minister zdrowia Adam Niedzielski. W rozmowie z Radiem ZET, stwierdził, że obecnie nie rekomenduje dalszego otwierania szkół. "Mamy przyjętą taką ścieżkę, że w drugim tygodniu lutego powtarzamy badania przesiewowe nauczycieli i dopiero po obejrzeniu wyników tych badań będziemy rekomendowali dalsze kroki" - dodał.
Kiedy do nauki stacjonarnej wrócą szkoły średnie?
Z pewnością z uczniów szkół średnich największe szanse na powrót do nauki stacjonarnej mają maturzyści. Jakość przygotowań do egzaminu dojrzałości w trybie zdalnym budzi wiele zastrzeżeń, stąd uzasadnione są obawy uczniów i nauczycieli o wyniki na maturze. Chociaż najstarsze roczniki młodzieży szkolnej lepiej radzą sobie z psychologicznymi skutkami nauki zdalnej niż ich młodsi koledzy, trzeba pamiętać o tym jak ważna jest edukacja w tym wieku. Uczniowie są na etapie wybierania zawodu, decydowania o swojej przyszłości. Chcą dostać się na wymarzone kierunki studiów, a do tego potrzebują dobrych wyników na maturze. Pandemia znacząco utrudniła także przeprowadzanie praktyk zawodowych. Na szczęście od 18 stycznia wracają zajęcia praktyczne i praktyki zawodowe w szkoleniu zawodowym. Pewną opcją jest możliwość organizowania przez dyrektorów szkół konsultacji indywidualnych i grupowych (w grupach max. 5 osób) dla maturzystów i ósmoklasistów, czyli uczniów przygotowujących się do egzaminów. Pojawiają się jednak głosy, że ta forma, choć pomocna, nie jest wystarczająca.
[
